Co najważniejsze, ważyłam się i schudłam już 3 kilo (!!!), a mój brzuch widocznie jest mniejszy - tak jakby zeszła opuchlizna na obolałej części ciała.
Ok wrzucam przepis, przepyszny i przezdrowy!
Ryba z warzywami zapiekana w sosie śmietanowo-koperkowymSkładniki: 300 g filetów z morszczuka, papryka żółta, czerwona i zielona, cebula, cukinia i brokuły.
Sos: 200 ml śmietanki 12 %, 2 łyżki masła klarowanego, 1 kostka rosołowa,3/4 szklanki wrzącej wody, koperek
Przyprawy: sól, pieprz, sok z cytryny, rozmaryn, bazylia
Rozmrożoną rybę solimy, pieprzymy, nacieramy oliwą z oliwek/olejem rzepakowym, skrapiamy cytryną i wcieramy rozmaryn. Warzywa myjemy i kroimy w paski, kostki - jak nam pasuje. Na dnie naczynia żaroodpornego układamy najpierw rybę, a następnie warzywa. W międzyczasie nagrzewamy piekarnik do 200 stopni / 180 z termoobiegiem.
Przygotowanie sosu: w garnuszku rozpuszczamy masło, a do szklanki wrzącej wody wrzucamy kostkę rosołową i mieszamy. Następnie zawartość szklani wlewamy do garnuszka i czekamy do wrzenia i stopniowo wlewamy śmietanę ciągle mieszając i wsypujemy koperek. Doprawiamy do smaku. Na końcu zalewamy sosem nasze danie w naczyniu i jeśli piekarnik jest nagrzany to pieczemy ok. 30-40 min.
Deser: ciasteczka orzechowo-białkowe
Korzystając z okazji, że mamy nagrzany piekarnik możemy szybciutko zrobić sobie deser.
Ubijamy trzy białka na sztywną pianę. Solimy, a następnie dodajemy posiekane orzechy i mieszamy. Przygotowujemy brytfankę, kładziemy na niej papier do pieczenia i nakładamy naszą masę. Wkładamy do uprzednio nagrzanego piekarnika i pieczemy ok 15-20 minut.
Po tym czasie wyciągamy i możemy delektować się pysznym i zdrowym deserem.
********************
Jeśli macie ciekawe fit przepisy proszę wysyłajcie, chętnie wypróbuje.
No no parę dni mnie nie było a tu takie pyszności:)
OdpowiedzUsuńNa pewno wypróbuję któryś z przepisów.
Podobnie jak Ty mam problem z brzuszkiem więc tym bardziej dopinguję i będę zaglądać:)
Pozdrawiam Mati
Bardzo mi miło! Powiem szczerze, że odstawienie cukrów rewelacyjnie działa na brzuch - jest widocznie mniejszy. Co prawda wałeczki dalej są, ale nie ma już tej opuchlizny.
UsuńZaraz wrzucam kolejne przepisy :)